Po cichu otworzyłam drzwi wejściowe mojego mieszkania, próbując nie przyciągnąć uwagi Louisa, bo wiedziałam że zamierza wygłosić mi jakieś kazanie. Nienawidziłam tego w nim. Zachowywał się, jakby był moim chłopakiem, kiedy wcale nim nie jest, czasem tylko dostaje ode mnie coś więcej. Ale to nie było nic, co mogłoby wymknąć się z pod kontroli.
- Wróciłam - mruknęłam do Louisa, który był właśnie w salonie, gdy przekraczałam próg mieszkania. Chciałam krzyczeć ze złości, kiedy zobaczyłam go siedzącego przede mną. Byłam głupia, że łudziłam się, że uda mi się go unikać.
Wyglądał na wkurzonego, a przez wkurzonego miałam na myśli, że wyglądał jakby był gotowy kogoś zabić. Wiedziałam, że tylko czeka na walkę.
- Jak tam twój szalony chłopak? - Louis zapytał gorzko, pokazując tym swoją zazdrość. Czułam się urażona doborem słów jakim określił Harry'ego. On nie jest szalony.
- Louis, jeśli chodzi o to co wydarzyło się wcześniej...
- Kiedy molestowałaś chorego psychicznie pacjenta? - warknął ostro. Chciałam wyrwać sobie wszystkie włosy z głowy z frustracji. To wcale nie było molestowanie, skoro Harry praktycznie błagał, żebym go dotknęła.
- Nie powiesz nikomu. - bardziej stwierdziłam, niż poprosiłam. Louis pokręcił głową. Nie byłam pewna czy to znaczyło, że się zastanawia, czy że już wie i odpowiedź brzmi "nie".
- Jak długo to trwa? - zapytał cicho. Czułam jak atmosfera wokół nas gęstnieje, a ciśnienie rośnie.
- To co zobaczyłeś gdy wszedłeś, było jedyną rzeczą jaką kiedykolwiek zrobiliśmy...
- Bzdura! - krzyknął, a ja podskoczyłam ze strachu. Szybko wstał z kanapy i przeczesał włosy dłońmi we frustracji.
- Mówię prawdę. A to i tak nie ma nic wspólnego z tobą. - mruknęłam przewracając oczami i odwróciłam głowę w bok. Oczy Louisa lekko się zmrużyły, a usta ułożyły w cienką linię, łatwo się złościł.
- Kiedy przyprowadziłaś go do mojego pieprzonego domu, to zaczęło mieć coś wspólnego ze mną.
- Ty bezczelny chuju! - zaśmiałam się sarkastycznie, nie wierząc w to co właśnie powiedział. - Prawie w ogóle nie płacisz czynszu, jesteś spłukany, Louis! To nie jest twój dom!
- Jak kurwa możesz tak mówić?! - ryknął na mnie podchodząc bliżej, jego oddech stał się szybszy. - To mój dom tak samo jak twój.
- Możesz tak mówić ile chcesz, ale oboje wiemy kto zawsze ratuje ci tyłek, gdy przychodzi termin do zapłaty. - zaśmiałam się cierpko, uśmiechając się wrednie. Wiedziałam, że nie ma podstaw by tak mówić.
-Więc tak to będzie? Zamierzasz przyprowadzać próbującego się zabić, smutnego kolesia codziennie na noc? - odgryzł się ostro, stając jeszcze bliżej mnie tak, że dzieliły nas centymetry.
- Nie rozumiesz przez co on przechodzi, Louis. Nie próbuj robić z niego tego żałosnego, kiedy to ty nim jesteś. - odcięłam się mu za bycie niemiłym i chamskim w stosunku do Harry'ego. Nie wiedziałam co on do niego ma. Oprócz bycia najwyraźniej zazdrosnym.
- Faktycznie jestem żałosny myśląc, że cię kocham.
- Zamknij ryj i przestań pieprzyć! - warknęłam, nie dostrzegając tego co przed chwilą powiedział. Odruchowo zakryłam usta dłonią, gdy dotarło do mnie do czego się właśnie przyznał.
Louis się w kimś zakochał? Zakochał się we współlokatorce, która rzadko kiedy jest w domu przez pracę? Zakochał się... we mnie?
- Czuję się taki głupi. - stwierdził kręcąc głową i wypuścił głębokie westchnienie. Czułam się okropnie, że byłam dla niego taka wredna. Nie sądziłam, że on mógł mnie kochać przez ten cały czas.
- Louis. - szepnęłam, nie wiedząc co powiedzieć. Byłam w zbyt dużym szoku by coś z siebie wydusić w tym momencie.
Zamiast tego oplotłam ręce wokół jego szyi i przyciągnęłam go do siebie, nie wiedząc co innego mam zrobić. Z jednej strony gardziłam Louisem, ale z drugiej kiedy czułam się samotna, on zawsze był obok. Ale to nie znaczyło, że żywię do niego jakieś uczucia, był tylko moim przyjacielem.
- Dlaczego po prostu nie powiedziałeś mi tego na początku? - zapytałam cicho, zacieśniając jeszcze bardziej mój uścisk wokół jego ciała, gdy on schował twarz w moim ramieniu. Wszystko co teraz robiłam było takie fałszywe, nie miałam zamiaru tego wszystkiego z nim rozpracowywać. Chciałam tylko postawić sprawy jasno, że nie jestem nim zainteresowana w taki sposób.
- Nie powiedziałbym ci, gdybyś nie przyprowadziła ze sobą kogoś do domu - nerwowo zachichotał, a moje myśli natychmiast powędrowały do Harry'ego. Zastanawiałam się co teraz robił. Pewnie brał prysznic i głośno śpiewał. Albo próbował grać sam ze sobą w szachy. Albo myślał o mnie tak samo jak ja myślałam o nim.
- Proszę, nie przyprowadzaj tego kolesia z powrotem do naszego mieszkania, Jamie. - Louis błagał, a ja wróciłam moimi myślami do rzeczywistości. Nie było mowy, że się nie zgodzę. Całkowicie by mu odbiło i czepiałby się jeszcze bardziej.
- Oczywiście, że nie.
(korekta: Aga)
____________________________________________________
Lamie???
ktoś shipuje? ^^
ktoś shipuje? ^^
przetłumaczyłam i dodałam rozdziały dwa dni z rzędu!
myślę, że zasłużyłam na komentarze :)))
informuję prawie 100 osób na twitterze, więc fajnie by było, żeby przynajmniej 3/4 napisało co myśli :))
((((lubię komentarze))))
także tego xD
no i uwaga, uwaga, mam niezły zapieprz w szkole, wiecie, koniec semestru, poprawy itp., itd., więc następny rozdział będzie najprawdopodobniej w weekend!!
no chyba, że znajdę trochę czasu w tygodniu, ale raczej wątpię, że będzie mi się chciało wtedy tłumaczyć xD
ogólnie jestem strasznie leniwa, więc nie wiem jakim cudem dodaję te tłumaczenia tak często xD
cudowne kochanie :**
OdpowiedzUsuńkooocham! wiedzialam,że ją kocha :D Jeszcze dojdzie Zayn i bd ciekawie xdddd Jeśli tak bd to ja jej szczerze wspólczuje xddd powidzenia w szkole xxx
OdpowiedzUsuńnie dziękuję, żeby nie zapeszyć :)) xx
UsuńDzięki za tłumaczenie :**
OdpowiedzUsuńKocham<33 dzięki kochana ze tłumaczysz
OdpowiedzUsuńKocham tego bloga ^^
OdpowiedzUsuńLouis zazdrośnik <3
Czekam na następny
Zajebisty *.*
OdpowiedzUsuńCzekam na Next *o*
Zapraszam do mnie : http://harry-styles-don-t-let-me-go.blogspot.co.uk/
@KitaRoxanna
zapraszam na bloga o Niallu: live-it-not-fairy-tale.blogspot.com
OdpowiedzUsuńi o Hazzie: desireloveshe-harrystyles-fanfiction.blogspot.com
Okej dodawaj kiedy tylko chcesz. Przecież też masz obowiązki. Hmmm czy shippuje Lamie? Jako przyjaciół tak ale jako pare to nie bardzo.Wole Hamie jak kolwiek to brzmi :P
OdpowiedzUsuńhahah xD
Usuń#TeamHamie
Czekam na nn ♡
OdpowiedzUsuńbłagam, niech ona leci na dwa fronty! *-* szkoda mi tu Lou, a te opowuadanie jest coraz lepsze!
OdpowiedzUsuńhahahah xD chyba mój ulubiony komentarz!!!
UsuńUwielbiam ale Jamie i Harry mają być i tak razem asssdddffghh @ilyhoranstyles
OdpowiedzUsuńŚwietny rozdział ^^ ciesze się ze dodałaś wcześniej :D
OdpowiedzUsuńDziękuję że tłumaczysz :>
Trochę mnie Louis zaskoczył wyznając uczucia do Jamie czuje się zagrożony ale niestety ona do nie nic nie czuje tylko do Hazzy xd
Czekam na nn ♥
~@Liam_my_angel15
Dzięki za tłumaczenie :) xx Mam nadzieje że szybko dodasz następny rozdział no i powodzenia w piekle znanym powszechnie jako szkoła
OdpowiedzUsuńhah nie dziękuję xx
UsuńHarry jest taki niewinny a zazdrosny Lou >>>>>>>>
OdpowiedzUsuńSuper rozdział x.@biebzwifi
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńŚwietne tłumaczenie, a autorka ma talent! :D Fajnie się czyta i w ogóle bardzo dziękuje za to tłumaczenie. Jesteś genialna, powodzenia w szkole xx
OdpowiedzUsuńLamie?? Nieeeee wole Hamie <3 hah
OdpowiedzUsuńfajny rozdzial :) aaa i powodzenia w wiezieniu ehh w szkole
oesu jamie ma racje! lou pierdoli a nic nie robi asdfghjkl wole hamie lub.. jarry xd / @bunnyPerrie
OdpowiedzUsuńLou zakochany. Zawsze jest taki stereotyp że to chłopak udaje że kocha i wogóle a tu bum. Ona udaje zeby mieć się do kogoś "przytulić". WOW
OdpowiedzUsuń@Kinia_kiss_you
Świetny rozdział *__*
OdpowiedzUsuńCudowne tłumaczenie *,*
Nie shippuje Lamie ;__;
Stoję murem za Hamie ^^
Pozdrawiam ; 33
OMFG
OdpowiedzUsuńLou się w niej zakochał :O Nie spodziewałam się tego
"Lamie" hahaha rozwaliło mnie to słowo hahah
Jejku chce juz wiedziec co będzie dalej asdfghjkl nie wytrzymam
Nie moge sie juz doczekac nastepnego rozdzialu ;)
Kocham Cię <3
@ahmyHazz
jejku cudowne, kocham Cię, dziękuje, że tłumaczysz! <33
OdpowiedzUsuń/ @Love_Is_Awww
OMG LOUIS SIĘ W NIEJ ZAKOCHAŁ :O
OdpowiedzUsuńNie spodziwałam się takiego zwrotu akcji :o
Szkoda, że taki krótki ten rozdział, ale wybaczam Ci, bo dodałaś 2 dni z rzędu i kocham ten ff.
Ja nie shippuje Lamie ;-;
Czekam na jakąś pikanterie z Hamie *-*
Czekam na następny rozdział sewnjxnwjewjn
Twoja czytelniczka @_hug_me_nialler
A potem będzie jeszcze Hamie i Zamie XDD jestem ci meeega wdzięczna że przetłumaczyłaś już ten rozdział ♥♥♥♥♥♥♥ byłam ciekawa co się wydarzy
OdpowiedzUsuńNo i powodzenia w szkole i dużo wolnego czasu przede wszystkim :)
@x_Moments_
cudowne, czytałam z zapartym tchem i czekam na więcej! @demisiaczek
OdpowiedzUsuńCudowny *-* Nie umiem się zdecydować kogo bardziej shippuje...Ugh :C
OdpowiedzUsuńCzekam na następny rozdział ♥
Awww jaki zazdrosny Loulou*__*
OdpowiedzUsuńPowodzenia w szkole kochana <3
Ily xx
luuvmy_Niall
Wow, Louis, on... wow *.*
OdpowiedzUsuńLamie/Hamie/Zamie. Jezu, ile tego jest haha XD Osobiście wolę oczuwiscie Harry'ego :D
OdpowiedzUsuńPowodzenia w szkole, czekamy na kolejny rozdział c:
@ohlittlepayneon
Wow szkoda mi Louisa :( ale wole żeby Jamie była z Harrym :) rozdział świetny ;*
OdpowiedzUsuńXoxo @JustynaJanik3
wiem, wiem wiem że nie powinnam marudzić ale jest krótki. przepraszam. musiałam. ale doceniam twój trud włożony w tłumaczenie tego. i z niecierpliwością czekam na kolejne rozdziały. życzę powodzenia na poprawach, sprawdzianach, etc. M.
OdpowiedzUsuńBezsens i tak go przyprowadzi do domu haha, powodzenia ja skończyłam semestr już w grudniu x
OdpowiedzUsuńCzułam, że Louis ją kocha... Biedny :( Nieodwzajemniona miłość zawsze mnie strasznie dołuje :( Szkoda, ze rozdział był taki krótki :(:(:(:( Ale lepszy krótki niż żaden. Czekam na następny! :) Powodzenia w szkole. Mam nadzieję, że w dalszym ciągu będziesz przezwyciężać lenistwo tak jak to robisz dotychczas :P
OdpowiedzUsuń@AliRose1D
Szkoda mi Louisa, ale no cóż mam nadzieję, ze znajdzie jakąś inną odopowiednia dla siebie. Szkoda, że w rozdziale nie bło Harolda hihi Czekam na następny <3
OdpowiedzUsuń/ @69harreh
Myślę sobie "nie przecież wczoraj dodała rozdział i dzisiaj na pewno nic nie doda...." a potem "ale kiedyś już dodała dwa dni pod rząd.. a sprawdzę co mi szkodzi" i BUUM! jest rozdział i muszę powiedzieć, że robi się coraz ostrzej XDDD
OdpowiedzUsuńA co do lenistwa wiem coś o tym, już od kilku miesięcy powtarzam sobie, że od jutra się pouczę....
Cudowne*.*
OdpowiedzUsuńOmg dzieje się! Super tłumaczenie ;) od teraz bd na bieżąco ;)
OdpowiedzUsuń@TheAsiaShow _xx
nie lubię tego rozdziału... za mało hazzy .. ale i tak działo się coś czego nie przypuszczałam .. louis powiedział że ją kocha .. o matko ! przeżywam taki szok jak przy oglądaniu AMERICAN HORROR STORY
OdpowiedzUsuńciekawe kiedy harry powie jej że ją kocha a ona mu.. i ciekawe co wydarzy się potem.. czy dojdzie do kolejnego zbliżenia ze strony LAMIE ? a może on zacznie ją całować a ona będzie kazała mu przestać? hymm nie wiadomo.. to ty znasz odpowiedź bo to ty tłumaczysz rozdziały : )
jestem straaaasznie ciekawa co będzie w następnym rozdziale !!
@ta_brzydka
Kochaaam Cię, jesteś najlepsza, a rozdział.? :o nie spodziewałam sie tego po Lou. XD
OdpowiedzUsuńboze świetny <3
OdpowiedzUsuńdziękuje <3
Genialna akcja, ale szkoda mi Louis'a mimo wszystko. Nie wiem czemu, ale wydajemi się, że Louis zrobi coś Harry'emu albo przynajmniej będzie próbował... :D
OdpowiedzUsuń@DirectionCamile
O matko to sie porobiło. Louis ja kocha, pewnie Zatn tez .. Ale najcudowniejsze jest Harry i koniec :) dziekuje, ze to tłumaczysz :) jest świetny
OdpowiedzUsuńJuz nie moge doczekać sie kolejnego
@my_five_dreams
Takiego obrotu sprawy się nie spodziewałam ! Lou ? Ją kocha ? A co ona zrobi ? I kto to ,, ONI '' . zadaję sobie to pytanie codziennie !! x A tak poza tym to ten blog jest zaje-kuźwa-bisty !!! Nie mogę doczekać się kolejnego rozdziału !!! x Luv ya <3
OdpowiedzUsuńomfg ! Lou ja kocha . awww . uroczy rozdz . ale jak widac Jamie nie umie przestac myslec o Harry'm .
OdpowiedzUsuńsuper rozdz ♡
~@xx_sweetie
co ......
OdpowiedzUsuńmysle ze Jamie go okłamała i już za chwile Harry bedzie w ich mieszkaniu. ale mam nadzieje ze to nie bedzie koniec ich przyjazni.
@twixies_
w prologu było że ich spotkania odbywać sie bede czesciej w jej sypialni wiec to na pewno nei był ostatnio pobyt Harry'ego u Jamie. Harry nareszcie sie otworzył! potrzebował kogoś takiego jak Jamie! ona go chyba zaczełą.....kochać, pragnąć dotykac :))))
OdpowiedzUsuńKocham! @youornobody
Nie chce cię martwic ale do tej pory tekst zajmuje 1/8 całego miejsca razem z komentarzami haha :P rozdział fajny tylko krótki bardzo krótki :| ale rozumiem cię sama nic nie dodaje bo zapieprz w szkole :) jeśli znajdziesz czas w tygodniu to przetłumacz coś ;) czekam na następny @RoomJDirection
OdpowiedzUsuńGenialne tłumaczenie!!! ;3
OdpowiedzUsuńBosko!
Jestem Ci wdzięczna, że dodajesz tak szybko!!!
Czytałam oryginał i nie zazdroszczę Louisowi... Co co go spotka zaszkodzi nie tylko jemu samemu, ale również i oprawcy... Na szczęście ktoś wyciągnie do Harrego pomocna dłoń!
Czekam na następny rozdział z niecierpliwością!!!
Dodawaj szybciutko!!! ;3
@Zaniloliry_wife
świetny :)
OdpowiedzUsuńwiem jak to jest z tą szkołą... masakra :/
ale mam nadzieję że wszystko będzie u cb ok ;)
czekam z niecierpliwością na nn :**
Ooooooooooooooo tak! Hahahha od dzisiaj jestem Lamie shipper :D Nie wiem dlaczego, ale tak bardzo szkoda mi Louisa i shippuję jego "związek" z Jamie, mimo że wiem, że to nie ma sensu... Bo nie ma szans żeby oni byli ze sobą... ech... rozterki Directionerki :(
OdpowiedzUsuńRozdział jest fantastyczny... Nie spodziewałam się, że dodasz tak szybko, kckckc *_*
~@louisatemyname
Świetne <3 kocham
OdpowiedzUsuńJesteś najlepsza! ♡ ;)
OdpowiedzUsuńStrasznie się cieszę, że dodajesz tak często. Ja jestem rozdarta, bo nie wiem już kogo wolę. Shippuję zarówno Harry'ego z Jamie, jak też i Louisa z Jamie. Niesamowicie mnie wkręciło to opowiadanie i na nie chyba najbardziej zawsze czekam. Strasznie mnie też intrygują te rany Harry'ego i 'oni'...cóż mam nadzieje, ze to się niedługo wyjasni...<3
OdpowiedzUsuńJezu , zajebiscie tlumaczysz !
OdpowiedzUsuńOmg , po prostu sie uzaleznilam od tego ff *,* pisz szybciutko nexta;*
Super!
OdpowiedzUsuńSzkoda, że ona nie czuje nic innego do Louisa, niż tylko przyjaźń. Troszkę mi go teraz żal.
Czekam na kolejną akcję z Harrym ^^ // @Ankejs
wowowo super sa te dwa ostatnie rozdzialy ! Wgl robi sie juz tak mega ciekawie ;D powidzenia w dalszym tłumaczeniu i czekam na kolejny rozdział ;)
OdpowiedzUsuńTaki krótki? Haha. Cudowny ♥
OdpowiedzUsuńKocham ♥ Jesteś cudowna *-* / @awwmyhazza
OdpowiedzUsuńChcesz się dowiedzieć jak wygląda prawdziwe życie szesnastolatki? jak potrafi zaskoczyć? Co się naprawdę dzieję? Że nie u wszystkich jest tak kolorowo? Zapraszam na mój dziennik w którym opisuje swoje beznadziejne życie, ponieważ sama już sobie nie radzę? Zapraszam do czytania... Przepraszam za spam Na dniach pierwsze wpisy http://life-is-brutal-fucking-bitch.blogspot.com Mam nadzieje że wejdziecie i przeczytacie coś co powinno was zdziwić. Wszystko na faktach
OdpowiedzUsuńPrzypominam o wstawieniu nagłówka na bloga.
OdpowiedzUsuńNo i nadrobione. Szkoda że nie było Hazzy :(.
OdpowiedzUsuń@TheAsiaShow_xx
Niech wytłumaczy Lou, że nie czuje to samo.
OdpowiedzUsuńTo jest świetne.
Szkoda,że tak mało Harrego. Jestem z cb dumna. Powodzenia w sql.
@JustinePayne81
Świetny rozdzial! Z niecierpliwością czekam na nexta i ja kolejną scenę z Harry. Dzieki ze tak często dodajesz ;***
OdpowiedzUsuńC.
o boże o boże o boże !!!!!!
OdpowiedzUsuńLou powiedział jej że ją kocha :O mam nadzieję że wszystko sobie wyjaśnią i będzie między nimi okey, chociaż i tak bardziej wole Harrego. Jest taki tajemniczy. ;3
ROZDZIAŁ BOSKI ♥♥
/ @pure_evil69
Aww, lou :""")))))
OdpowiedzUsuń